Z kart historii OSP Lutowiska

Szukając początków ochotniczej służby strażaków w Lutowiskach musimy wrócić pamięcią do roku 1951, kiedy to w ramach akcji H –T dokonano korekty wschodniej granicy naszego państwa i na tereny dzisiejszego powiatu bieszczadzkiego przesiedlono mieszkańców hrubieszowszczyzny  i powiatu tomaszowskiego. To w grupie tych osób, rzuconych przez wir historii  na bieszczadzką ziemię, już po 4 miesiącach pobytu tutaj, w lutym 1952 roku zawiązano
jednostkę straży pożarnej. Jak podaje kronika, straż pożarną powołano  „z inicjatywy mieszkańców oraz ich potrzeb codziennego życia”. Funkcję ówczesnego, pierwszego po wojnie Komendanta OSP objął druh Antoni Brukało. Zgodnie z ówczesną nazwą miejscowości, była to jednostka OSP Szewczenko. Z dokumentów, jakie się zachowały wiemy, że 27.04.1955 OSP w Szewczenku została zarejestrowana przez Wojewódzką Radę Narodową w Rzeszowie, Wydział Społeczno – Administracyjny, pod nr 1041. Z biegiem lat szeregi jednostki umacniały się i w 1956 roku zrzeszała ona już 20 druhów i 3 druhny. Strażacy dysponowali wówczas ręcznym sprzętem gaśniczym (sikawka i 100 m węża), przewożonym furmankami. 12 lutego 1960 roku w Lutowiskach otwarto remizę, a 22 lipca 1965 roku ukończono budowę basenu przeciwpożarowego. Oba obiekty zostały wybudowane czynem społecznym mieszkańców. Nowy obiekt remizy pełnił we wsi bardzo ważną rolę. To w nim koncentrowało się całe ówczesne życie kulturalne. Zorganizowano tam świetlicę, bibliotekę oraz klubo – kawiarnię. W obiekcie odbywały się spotkania ze znanymi osobistościami, m.in. Wojciechem Żukrowskim, Marią Kownacką, Wojciechem Siemionem, Tadeuszem Woźniakiem, Stanisławem Szozdą. W roku 1964 powstała 8-osobowa drużyna żeńska, a rok później OSP Lutowiska otrzymała pierwszy samochód, zgodnie z wyposażeniem dla jednostek typu „S”. Jak można wyczytać z protokołów, które zawierają relacje z corocznych zebrań sprawozdawczych OSP, lata 70-te były okresem względnego bezpieczeństwa w naszej miejscowości. W roku 1977  nie zanotowano w Lutowiskach żadnego pożaru, a wszystkie wyjazdy OSP były poza teren wsi. Pamiętny z tego roku był pożar połonin. Trudne warunki terenowe jakim musieli sprostać strażacy spowodowały, że w jednostce pojawił się temat zawiązania młodzieżowej drużyny pożarniczej, w celu przyszłego odmłodzenia składu grupy ratowniczej. Drużyna taka powstała już w kolejnym roku. Jednocześnie druhny i druhowie koncentrowali się na bieżących pracach – wykonali odwodnienie remizy, współuczestniczyli w budowie drogi do basenu pożarowego, starali się o nowy sprzęt. Na koniec lat 70– tych OSP posiadała motopompy M-800 i M-400 oraz 20 kompletów mundurów ochronnych i liczyła:  36 mężczyzn, 16 kobiet, 12 członków MDP oraz 6 członków wspierających. W roku 1979 zainstalowano w Lutowiskach pierwszą syrenę elektryczną oraz telefon u naczelnika, którym był wówczas Kazimierz Wiktorski. Kolejne dziesięciolecie upłynęło jednostce OSP pod znakiem budowy nowej strażnicy. Dotychczasowy, nadgryziony zębem czasu obiekt z biegiem lat stał się niefunkcjonalny i powstał pomysł budowy nowego, wielofunkcyjnego budynku. Społeczny Komitet Budowy Remizo – Świetlicy zawiązał się 3 listopada 1983, a na jego czele stanął ówczesny prezes OSP Lutowiska – Wojomir Wojciechowski. Już wiosną 1984 r. ruszyły pierwsze prace ziemne. Mając na uwadze ducha czasów lat 80-tych, był to dla strażaków, ale także lokalnych władz, instytucji, zakładów pracy i wielu ludzi dobrej woli ogromny wysiłek. Ostatecznie prace zakończono po 8 latach i 25 maja 1991 roku,  już w innych realiach, remizo – świetlicę oddano do użytku. Początkowo mieściły się tam się tam kino, kawiarenka,  biblioteka, ośrodek kultury oraz część strażacka z magazynami, świetlicą i dwoma boksami garażowymi. OSP Lutowiska ma tam swoją siedzibę do dziś, dzieląc budynek z Urzędem Gminy i innymi instytucjami publicznymi. Uroczystości oddania budynku towarzyszyło nadanie OSP Lutowiska sztandaru. W międzyczasie – w toku 1987 nasza straż otrzymała także drugi samochód bojowy marki Star 266. Kolejną ważną datą dla naszej jednostki był rok 1995, kiedy to decyzją Komendanta Głównego PSP zostaliśmy włączeni do Krajowego Systemu Ratowniczo Gaśniczego. Od tego momentu OSP Lutowiska stała się jednostka „pierwszego rzutu” na terenie naszej gminy i rozpoczął się – trwający do dziś – proces coraz większej profesjonalizacji działalności ratowniczej. Wraz z unowocześnianiem wyposażenia osobistego strażaków oraz sprzętu ratowniczego następowała wymiana taboru. W roku 2004 OSP otrzymało samochód Jelcz 315,  który w roku 2014 lata temu z racji wieku został zbyty. W roku 2008 OSP otrzymało auto marki Star 266, który został poddany karosacji i do dziś stanowi podstawę działalności bojowej. W międzyczasie wymieniono bramy wjazdowe w remizie oraz dokonano jej odświeżenia. Z dużym udziałem strażaków w Lutowiskach powstała Chata pod Florianem. W roku 2018 tabor OSP powiększył się lekki samochód ratowniczy Mercedes Sprinter a w roku 2020 o Quada Polars Sportsman 560.